Nasze telefony robią świetne zdjęcia, nasze aparaty cyfrowe łapią rzeczywistość w najlepszej rozdzielczości. Potrafimy „złapać” każdą ważną chwilę i każdy istotny przedmiot.
A jednak, kiedy patrzymy na fotografię w kolorowych magazynach, w dobrych restauracjach lub branżowych katalogach, to widzimy, że jest ona inna, bardziej „soczysta”, ciekawa i bardziej przyciągająca wzrok. Cała sztuka polega na tym, by wydobyć z przedmiotu to co istotne i ważne. A robimy to tak – zobacz galerię.